I kolejka ALLO 2015
Od 7 kwietnia 2015 roku trwa sezon Amatorskiej Leszczyńskiej Ligi Orlika. Już po raz piąty naprzeciw siebie stają najlepsze nieprofesjonalne drużyny złożone z najlepszych graczy. Tegoroczna rywalizacja odbywa się w zmienionej formule. Zespoły zostały podzielone losowo na dwie grupy – „A” oraz „B”.
W pierwszej z nich rywalizuje 8 zespołów. Każdy zespół będzie rywalizował ze sobą (łącznie 7 meczów). W grupie drugiej znalazło się 7 drużyn (w tym FC Katalonia). Tu również wszystkie zespoły staną do rywalizacji naprzeciw siebie (6 meczów).
Po pierwszej, zasadniczej części sezonu, 4 najlepsze teamy awansują do grupy mistrzowskiej. Reszta zespołów będzie rywalizować w drugiej lidze.
Spotkania będą obywać się na leszczyńskich orlikach we wtorki i środy. Kolejny raz będziemy gościć na obiektach usytuowanych przy ul. Generała Stefana Grota-Roweckiego oraz Łowieckiej.
Czas każdego meczu wynosi 30 minut (dwie połowy po 15’; bez przerwy).
Kadra każdego zespołu może liczyć maksymalnie 16 zawodników.
W okresie od 25.06 do 13.07 zawodnik będzie mógł zmienić swój zespół. W okienku transferowym każdy zespół może maksymalnie pozyskać jednego gracza (podobnie jeden może opuścić zespół).
Rywalizacja o koronę króla strzelców rozpocznie się po zasadniczej części sezonu. Bramki zdobyte w pierwszej części nie będą uwzględniane przy końcu rozgrywek.
FC Katalonia dotychczas zgłosiła 10 zawodników. Są nimi:
1 Patryk Borowski (k)
2 Bartosz Wojtyniak
3 Krzysztof Kajl
4 Mikołaj Łukaszyk
5 Marcin Skrzypczak
6 Adrian Średniawa
7 Marek Borowski
8 Daniel Wawrzynowicz
9 Marcin Zawidzki
10 Marek Kowalski
Z zespołem pożegnali się między innymi bracia Knechtt czy Rzeźniczak. Zrezygnowaliśmy między innymi z powrotu do drużyny Przemysława Rauhuta i Martina Janka.
W pierwszym spotkaniu tego sezonu rozegraliśmy „małe derby” z FC Gronowo. W związku z naszym powiązaniem z tą częścią miasta, mecz toczył się nie tylko o 3 punkty, ale i o prestiż.
Do rywalizacji przystąpiliśmy w następującym zestawieniu:
Wojtyniak – Kajl, Skrzypczak – Kowalski, Zawidzki – P. Borowski (K)
Mecz rozpoczął się najgorzej jak mógł dla naszego zespołu i sędziego. Przeciwko nam rozjemca zawodów podyktował rzut karny (bardzo wątpliwy) oraz upomniał kapitana zespołu – Patryka Borowskiego – za cytując oficjalną stronę rozgrywek „niesportowe zachowanie”. Ta decyzja również pozostawiała wiele do życzenia.
W każdym razie FC Gronowo nie zaprzepaściło szansy. Mimo, że Kamil Gol przegrał pojedynek z Wojtunikiem, to dobitka Bartosza Wróbla okazała się skuteczna.
Pechowo stracona bramka spowodowała przejście do ataku. Już w 7. minucie Krzysztof Kajl wyrównał stan rywalizacji, a ledwie 120 sekund później cieszyliśmy się z prowadzenia. Mikołaj Łukaszczyk wyprowadził nas zespół na prowadzenie.
Niestety przewaga nieco nas uśpiła, co kosztowało nas bardzo wiele. Jeszcze przed przerwą uderzenia Kamila Gola i Bartosza Wróbla wyprowadziły naszych rywali na prowadzenie.
Po zmianie stron tempo gry było nadal bardzo szybkie, a mecz fascynujący. W drugiej części gry padł jednak tylko jeden gol. Jego autorem okazał się Marcin Zawidzki.
Po upływie 30 minut sędzia zakończył mecz przy stanie 3:3.
To niezły wynik na początek rywalizacji w lidze z silnym przeciwnikiem. Przyjmujemy ten punkt z szacunkiem, jednakże w kolejnych meczach będziemy rywalizować o pełną pulę.
NA PŁNEJ!
W pozostałych meczach:
Grupa A:
Laminaty vs. Żuczki 4-4
Tankersi F.C. vs. Junkersi 3-1
LOB S.A. vs. Metalzbych 5-3
United vs. Oknoplast 3-2
Grupa B:
Cerber Alarmy vs. Dobrowolski 0-0
IMPOL vs. Darczi-Deko 3-1
FC Eden Green Pauza
Komentarze