III kolejka 26.11.2014
Po udanym meczu z Tankersami naszym kolejnym rywalem był zespół EuroMebel. Przystąpiliśmy do niego w dobrym humorze, a także pełni wiary w końcowy sukces. Niestety boisko zweryfikowało nasze plany, ale o tym później.
Spotkanie rozpoczęliśmy w następującym zestawieniu:
Moskiewicz – Skubiszyński, Kajl – D. Knecht – P. Borowski
Ławka rezerwowych: Jędrowiak, Rzeźniczak, Ciesielski
Początek był nieco senny z obu stron. Pierwsza bramka padła po błędzie Krzysztofa Kajla i Radosława Skubiszyńskiego.
W kolejnych minutach Katalonia próbowała wyrównać. Niestety Daniel Knecht dwukrotnie przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Minutę przed końcem pierwszej połowy Dziewiątka podwyższył na 2:0. Kolejny raz niewykorzystane sytuacje się na nas zemściły..
Po zmianie stron otworzyliśmy się na rywali. Niestety spowodowało to klęskę. Już po 6 minutach drugiej części gry przegrywaliśmy 0:5.
Nasze próby zmiany taktyki – między innymi wprowadzenie lotnego bramkarza Mateusza Ciesielskiego - tylko iluzorycznie poprawiły naszą sytuację. Gol Skubiszyńskiego był tylko honorowy, a co więcej nie potrafił wybić z rytmu dobrze grających tego dnia rywali.
Co gorsza przeciwnicy jeszcze kilkukrotnie oddawali zabójcze strzały. W efekcie polegliśmy 1:8.
Mecz z końca listopada był dla nas lekcją pokory, a wszyscy zawodnicy powinni po nim zastanowić się nad swoją grą i pozycją w klubie.
Pozostałe wyniki:
Nuss.pl (M) vs. FC Eden Green 3-1
Cerber Alarmy vs. Lubema 1-2
P.B-U Prawucki vs. Tankersi F.C.3-2
Komentarze